Sprawca zranił ponadto strzałami z kuszy i nożem dwie nauczycielki oraz dwoje uczniów. Motywy jego czynu nie są na razie znane. Został zatrzymany przez policję i przekazany wymiarowi sprawiedliwości dla małoletnich.
Jak relacjonowali świadkowie wydarzenia, chłopiec spóźnił się na lekcje, a gdy drzwi szkoły otworzyła mu nauczycielka, strzelił do niej z kuszy, raniąc ją w twarz. Potem wziął na cel 13-letnią uczennicę, córkę tej nauczycielki, trafiając ją strzałą w nogę.
Krzyki poszkodowanych wywołały interwencję nauczyciela, ale sprawca strzelił mu w pierś, powodując rychły zgon ofiary. Chłopiec wdarł się następnie do jednej z klas, raniąc tam ucznia i nauczycielkę. W szkole wybuchła panika, część uczniów pozamykała się w klasach, inni biegali w desperacji po szkolnym dziedzińcu.
Cytowany przez hiszpańską agencję EFE jeden z uczniów powiedział, że po przybyciu policji napastnik wrzucił kuszę do kosza na papiery i usiłował zbiec.
Zdarzenie miało miejsce w publicznej szkole średniej położonej w dzielnicy Sant Andreu na północnym wschodzie Barcelony. Uczęszczają do niej uczniowie w wieku od 12 do 16 lat (PAP)

Kolejna strzelanina w amerykańskiej szkole>>