Projekt sfinansowany zostanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Samorząd województwa zrealizuje przedsięwzięcie do końca września 2018 r. Partnerami projektu zostało siedem samorządów lokalnych oraz Stowarzyszenie "Europa Kujaw i Pomorza". Wsparcie trafi do sześciu szkół w Toruniu, czterech we Włocławku, dwóch w Grudziądzu i powiecie żnińskim oraz po jednej w powiatach: świeckim, wąbrzeskim i tucholskim.

"Od wielu lat toczą się dyskusje, w jaki sposób prowadzić szkolnictwo zawodowe, żeby odpowiadało na potrzeby rynku. Projekt ten trafi do szkół, które kształcą w zawodach zgodnych z regionalnymi inteligentnymi specjalizacjami. Analizowaliśmy potrzeby rynku pracy i trendy w szkolnictwie zawodowym, a ta propozycja, która wyłoniona została w ramach konkursu, odpowiada na wszystkie wyzwania związane z nowoczesnym kształceniem" - powiedział we wtorek wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Zbigniew Ostrowski.

W ramach projektu ze wsparcia skorzysta 700 uczniów i 24 nauczycieli. Dla nich dedykowane będą kursy zawodowe, lekcje branżowego języka obcego, dodatkowe zajęcia na uczelniach wyższych, a także staże u pracodawców. W myśl założeń "Szkoły Zawodowców" wyposażone zostaną również szkolne pracownie, a także sfinansowane studia i kursy dla nauczycieli.

Marszałek Piotr Całbecki podkreślił, że samorządowi województwa zależy, żeby "kierunki i standardy kształcenia odpowiadały potrzebom rynku pracy". W jego opinii bardzo ważne jest, żeby kończący szkoły młodzi ludzie "znali swój fach i wiedzieli, czego oczekują od nich pracodawcy".

Środki trafią do szkół kształcących m.in. przyszłych techników elektryków, elektroników i teleinformatyków, techników logistyków i spedytorów, techników mechaników pojazdów samochodowych czy techników technologii żywności.

"W ramach tego projektu wyposażone zostaną w regionie specjalne pracownie znajdujące się w technikach, gdzie później prowadzone będą zajęcia. Myślę, że takie instrumenty powinny zachęcić młodych ludzi do korzystania ze szkolnictwa zawodowego. Dzięki temu, mam nadzieję, będziemy mogli mówić o renesansie tej gałęzi edukacji. Obecnie zainteresowanie nauką w takich szkołach ponadgimnazjalnych jest w naszym mieście skromne bądź znikome. W technikach mamy stagnację, jeżeli chodzi o coroczny nabór, a w szkołach zawodowych jest z roku na rok coraz mniej uczniów. Dlatego sięgamy po takie projekty. Długa droga przez nami, szczególnie, że czeka nas jeszcze reforma także tej części systemu szkolnictwa" - mówił podczas uroczystości podpisania umów prezydent Torunia Michał Zaleski.

Przedstawiciele lokalnych samorządów byli zgodni, że tego rodzaju zachęty dla młodych ludzi, którzy stają przed wyborem kierunku kształcenia po ukończeniu gimnazjum, a w kolejnych latach szkoły podstawowej, są niezwykle ważne.

"Uważam, że jest to bardzo istotne wsparcie dla naszych szkół. Szczególnie biorąc pod uwagę konieczność realizacji przez samorząd zapisów reformy oświatowej. Ten projekt przyczyni się, bez wątpienia, do podniesienia jakości kształcenia. We Włocławku widać już tendencję wzrostową. Do niedawna w szkolnictwie średnim dominowały licea ogólnokształcące, ale od ubiegłego roku więcej osób chce uczyć się konkretnego zawodu, co przekłada się na liczbę uczniów w naszych technikach. Młodzież widzi szansę rozwoju, gdyż są miejsca pracy dla specjalistów w określonych dziedzinach" - powiedziała wiceprezydent Włocławka Barbara Moraczewska.

W kolejnych tygodniach podpisane zostaną również umowy na wsparcie w ramach RPO analogicznego projektu "EduAkcja w technikach", który realizowany będzie w Bydgoszczy oraz powiatach bydgoskim, toruńskim i nakielskim. Jego wartość także wyniesie ok. 5 mln zł. (PAP)

twi/ wkt/