Przepisy umożliwiają nauczycielom korzystanie z rożnych urlopów. Niektóre z nich są krótko- inne długotrwałe. Nauczyciele należą do uprzywilejowanej grupy zawodów, których przedstawiciele mogą korzystać z płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. Zgodnie z art. 73 KN pedagog może po raz pierwszy w karierze zawodowej otrzymać urlop zdrowotny po przepracowaniu w szkole 7 lat, zaś kolejne (maksymalnie dwa) nie wcześniej niż po upływie roku od zakończenia poprzedniego urlopu.
Dyrektor jest zobowiązany udzielić urlopu nauczycielowi spełniającemu wymogi ustawowe, na czas określony w orzeczeniu lekarskim, który każdorazowo może wynosić nawet rok. Najpóźniej w terminie 2 tygodni przed zakończeniem takiego urlopu, dyrektor jest zobowiązany doręczyć nauczycielowi skierowanie na badanie kontrolne w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku (art. 73 ust. 6 KN). Chodzi tutaj o stanowisko, które miałby zajmować nauczyciel powracający z urlopu zdrowotnego, co do którego lekarz wykonujący badanie profilaktyczne orzekł, iż nauczyciel jest zdolny do pracy.
Ponieważ przepisy nie dają dyrektorowi szkoły innej możliwości, jest on zobowiązany dopuścić nauczyciela do wykonywania pracy tego samego rodzaju, a więc do wykonywania czynności na stanowisku zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu zdrowotnego i w dotychczasowym wymiarze zajęć (art. 22 § 1, art. 29 § 1 pkt 1 k.p. w zw. z art. 91c ust. 1 KN). Dyrektor nie będzie miał kłopotu, jeżeli dysponuje tą samą ilością godzin przedmiotu lub przedmiotów, których nauczyciel uczył przed urlopem zdrowotnym.
 
Przykład: Nauczyciel chemii w szkole podstawowej przed urlopem zdrowotnym realizował 18 godzin dydaktycznych tygodniowo i taką ilość godzin będzie miał przydzieloną po powrocie do pracy, w związku z zakończeniem stosunku pracy nauczyciela zatrudnionego na zastępstwo na czas jego nieobecności.
Jeśli natomiast takich godzin nie ma, dyrektor może zastanawiać się, czy możliwe jest powierzenie prowadzenia innych zajęć, innymi słowy czy zmiana nauczanego przedmiotu skutkuje zmianą stanowiska. W praktyce w trakcie nieobecności nauczyciela mogą z różnych przyczyn zajść zmiany, np. ilości zatrudnionych nauczycieli i realizowanych przez nich godzin zajęć.
 
Stanowisko pracy nauczyciela jest określone w łączącej go ze szkołą umowie o pracę lub w akcie mianowania (art. 11, art. 14 KN). W orzecznictwie podkreśla się, że nawet jeżeli w umowie o pracę lub akcie mianowania znajdzie się zapis, że nauczyciel miałby prowadzić zajęcia z określonego przedmiotu, nie dotyczy on określenia stanowiska pracy. Pojęcie stanowiska pracy nauczyciela należy bowiem interpretować zgodnie z art. 42 ust. 3 KN, czyli w odniesieniu do typu szkoły. Zatem pojęcia „stanowisko" co do zasady (o wyjątku będzie mowa poniżej) nie należy utożsamiać ze stanowiskiem nauczyciela posiadającego kwalifikacje związane ze szczegółowo określonym przedmiotem nauczania, gdyż przydział godzin nauczania poszczególnych przedmiotów, do nauczania których nauczyciel posiada kwalifikacje, należy do decyzji pracodawcy i należy do czynności organizujących pracę, stanowiących zwykłe polecenia pracodawcy niedotyczące istotnych elementów treści stosunku pracy (wyrok SN z dnia 1 lipca 1998 r., I PKN 217/98, OSNAPiUS 1999 nr 15, poz. 479; wyrok SN z dnia 5 lutego 2002 r., I PKN 849/2000 OSNP-wkł. 2002 nr 18, poz. 5, wyrok SN z dnia 25 stycznia 2007 r., I PK 195/2006, OSNP 2008 nr 5-6, poz. 62, wyrok SN z dnia 3 grudnia 2009 r., II PK 104/2009, LEX nr 558293).
 
Przykład: W akcie mianowania nauczycielki dyplomowanej znalazł się zapis, że jest zatrudniona w liceum ogólnokształcącym na stanowisku nauczyciela historii w pełnym wymiarze zajęć. Przed rozpoczęciem urlopu dla poratowania zdrowia, nauczycielka uczyła w szkole historii oraz wiedzy o społeczeństwie, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Po powrocie z urlopu, dyrektor chciałby przydzielić nauczycielce mniej godzin historii, niż realizowała przed jego rozpoczęciem oraz więcej godzin WOS-u. Zdaniem nauczycielki jest to sprzeczne z przepisami, gdyż w jej ocenie powinna realizować zajęcia tylko z historii, zgodnie z aktem mianowania.
 
W omawianym przypadku postępowanie dyrektora szkoły jest prawidłowe i zgodne z przepisami KN. Nauczycielka posiada bowiem kwalifikacje do nauczania także drugiego przedmiotu. Przydzielając jej godziny dydaktyczne, dyrektor nie jest związany zapisem aktu mianowania, który sugeruje, że nauczycielka mogłaby uczyć tylko przedmiotu wskazanego w jego treści. Nauczycielka pozostanie nadal na stanowisku nauczyciela dyplomowanego zatrudnionego w liceum ogólnokształcącym i będzie realizowała pensum w wymiarze określonym w art. 42 ust. 3 KN. Nie można zatem stwierdzić, że dyrektor zaniecha powierzenia jej pracy na dotychczasowym stanowisku. Nauczyciel nie może skutecznie domagać się przydzielenia jemu godzin wybranych przez siebie przedmiotów.
 
Jest to fragment komentarza Joanny Lesińskiej, poświęconego omówieniu zagadnień dotyczących powrotu nauczycieli do pracy po dłuższej nieobecności związanej z korzystaniem z różnych urlopów: dla poratowania zdrowia, bezpłatnego, macierzyńskiego i wychowawczego. Całość dostępna jest w Serwisie Prawo Oświatowe>>

Polecamy także publlikację publikację "ABC zatrudniania i zwalniania nauczycieli".