– Ministerstwo zakładało, że przy takim nakładzie koszt wyprodukowania jednego egzemplarza powinien się kształtować na poziomie 2,5 zł, co razem z dystrybucją miało w sumie kosztować ok. 15 mln zł. Tymczasem do ministerstwa wpłynęła jedynie oferta od amerykańskiego koncernu opiewająca na kwotę ok. 90 mln zł – mówi informator "Rz".
Według gazety resort edukacji obecnie szuka drukarni, która wydrukuje książkę.

Podręcznik dla drugoklasistów przyjęty bez zachwytu>>

– Nie ma na polskim rynku firmy, która samodzielnie byłaby w stanie najpierw wydrukować, a potem rozwieźć po kraju taką liczbę książek - komentuje informator "Rz". MEN nie zajął na razie stanowiska w tej sprawie.

Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 27 kwietnia 2015 r.

"Nasz elementarz" bardziej szkodzi, niż pomaga?>>