W pierwszej szkole, w której będzie ogłoszony konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora, nie działa żadna zakładowa organizacja związkowa, jak również żaden nauczyciel nie należy do struktur międzyzakładowych. W drugiej szkole, gdzie odbędzie się konkurs, tylko jeden nauczyciel jest członkiem międzyzakładowej organizacji związkowej - ZNP.
Czy w tych przypadkach należy w skład komisji konkursowych powołać przedstawiciela związku zawodowego?
Dodam, że w pozostałych szkołach, dla których organem prowadzącym jest gmina, działa międzyzakładowa organizacja związkowa - ZNP.
Według mojej opinii, związek zawodowy obejmujący działaniem szkołę, w której przeprowadzany jest konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora szkoły, powinien być reprezentowany w pracach komisji konkursowej. Zasada ta obowiązuje niezależnie od tego, czy ma on w tej szkole swoich członków. W przypadku drugiej szkoły sytuacja wydaje się być jednoznaczna i międzyzakładowa organizacja związkowa obejmuje szkołę, gdyż jeden nauczyciel jest jej członkiem. Natomiast w przypadku pierwszej szkoły należy sprawdzić, czy dana międzyzakładowa organizacja związkowa obejmuje szkołę. Jeżeli zatem szkoła jest objęta działaniem danej międzyzakładowej organizacji związkowej, to według mojej opinii, tak jak w przypadku drugiej szkoły w skład komisji konkursowej należy powołać przedstawiciela związku zawodowego.
Kandydata na stanowisko dyrektora szkoły lub placówki wyłania się w drodze konkursu. Zgodnie z art. 36a ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572 z późn. zm.) w celu przeprowadzenia konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora szkoły organ prowadzący szkołę powołuje komisję konkursową w składzie:
1) po trzech przedstawicieli:
a) organu prowadzącego szkołę lub placówkę,
b) organu sprawującego nadzór pedagogiczny;
2) po dwóch przedstawicieli:
a) rady pedagogicznej,
b) rodziców;
3) po jednym przedstawicielu zakładowych organizacji związkowych, przy czym przedstawiciel związku zawodowego nie może być zatrudniony w szkole lub placówce, której konkurs dotyczy.

Taka sama zasada obowiązuje również w przypadku konkursu na stanowisko dyrektora nowo zakładanego zespołu szkół lub placówek (art. 36a ust. 5b), z tym że:
1) dwóch przedstawicieli rady pedagogicznej wyłania się spośród przedstawicieli rad pedagogicznych wszystkich szkół lub placówek łączonych w zespół;
2) dwóch przedstawicieli rodziców wyłania się spośród rodziców uczniów wszystkich szkół lub placówek łączonych w zespół.

Natomiast w przypadku szkół i placówek nowo zakładanych skład komisji konkursowej określa organ prowadzący tę szkołę lub placówkę w uzgodnieniu z organem sprawującym nadzór pedagogiczny (art. 36a ust. 6).

Jak wynika z wyżej przedstawionego przepisu, w celu przeprowadzenia konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora szkoły organ prowadzący szkołę powołuje komisję konkursową w skład której wchodzą również przedstawiciele zakładowych organizacji związkowych, przy czym przedstawiciel związku zawodowego nie może być zatrudniony w szkole, której konkurs dotyczy.

Chociaż ustawodawca nie wypowiada się w tej kwestii w sposób jednoznaczny, to jednak według mojej opinii jednoznacznie reguluje, że do udziału w pracach komisji konkursowej deleguje się po jednym przedstawicielu zakładowej organizacji związkowej (z zastrzeżeniem, że nie mogą być zatrudnieni w szkole lub placówce, w której odbywa się konkurs). Oznacza to, że przepis art. 36a ust. 5 pkt 3 na mocy art. 34 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 z późn. zm.) odnosi się także do przedstawiciela międzyzakładowej organizacji związkowej. Przepisy art. 251 ust. 1 pkt 1 ww. ustawy stanowią, że uprawnienia zakładowej organizacji związkowej przysługują organizacji zrzeszającej co najmniej 10 członków będących pracownikami lub osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy o pracę nakładczą u pracodawcy objętego działaniem tej organizacji. Przyjmuje się, że na podstawie powyższego przepisu z uprawnień zakładowej organizacji związkowej może korzystać również międzyzakładowa organizacja związkowa, która u wszystkich pracodawców, objętych zakresem jej działania, liczy w sumie co najmniej 10 członków.

Jak podaje autor pytania, na terenie danej jednostki samorządu terytorialnego funkcjonują struktury międzyzakładowej organizacji związkowej. Istotne więc będzie, czy dana międzyzakładowa organizacja związkowa obejmuje również obie szkoły, w których mają zostać przeprowadzone konkursy. Związek zawodowy obejmujący działaniem szkołę, w której przeprowadzany jest konkurs na dyrektora, powinien być reprezentowany w pracach komisji konkursowej. Zasada ta obowiązuje niezależnie od tego, czy ma on w tej szkole swoich członków. Pamiętajmy, że zakres swojego działania określają właściwe organy danego związku zawodowego.

W przypadku drugiej szkoły sytuacja wydaje się być jednoznaczna i międzyzakładowa organizacja związkowa obejmuje szkołę, gdyż jeden nauczyciel jest jej członkiem. Natomiast w przypadku pierwszej szkoły należy sprawdzić, czy dana międzyzakładowa organizacja związkowa obejmuje szkołę. Chociaż wydaje się to mało prawdopodobne, aby międzyzakładowa organizacja związkowa nie włączyła do zakresu swojego działania wszystkich szkół z terenu danej jednostki samorządu terytorialnego. Jeżeli zatem szkoła jest objęta działaniem danej międzyzakładowej organizacji związkowej, to według mojej opinii, tak jak w przypadku drugiej szkoły w skład komisji konkursowej należy powołać przedstawiciela związku zawodowego.

Podobny pogląd (wprawdzie dotyczyło konkretnej sprawy) wyraził również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie, który stwierdził, że związek zawodowy obejmujący działaniem szkołę, w której przeprowadzany jest konkurs na dyrektora, powinien być reprezentowany w pracach komisji konkursowej (sygn. III SA/LU 516/07). Otóż Wójt jednej z gmin unieważnił konkurs na stanowisko dyrektora zespołu szkół w tej miejscowości. Jako przyczynę wskazał nieprawidłową obsadę komisji konkursowej, do której nie powołano przedstawiciela Międzyzakładowej Komisji NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty w .... (uczestniczył w niej tylko przedstawiciel ZNP). Decyzję wójta zaskarżyła do sądu osoba, która wygrała konkurs. Dowodziła, że w zespole szkół nie ma członków NSZZ "Solidarność", dlatego nie ma obowiązku uczestniczenia delegata w komisji konkursowej. Tym samym nie naruszono art. 36a ust. 5 ustawy o systemie oświaty i nie było przesłanek unieważnienia konkursu. Uważała też, że obecność przedstawiciela NSZZ "Solidarność" w komisji i oddanie przez niego głosu przy rezultacie głosowania 6 do 4 nie mogło mieć wpływu na wynik tego rozstrzygnięcia.

Spór przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Lublinie sprowadzał się do odpowiedzi na pytanie, czy związek zawodowy obejmujący swoim działaniem szkołę, w której przeprowadzany jest konkurs na dyrektora, powinien być reprezentowany przez swojego przedstawiciela w pracach komisji konkursowej, niezależnie od tego, czy ma w tej szkole swoich członków. Sąd odpowiedział na to twierdząco. Chociaż art. 36a ust. 5 ustawy o systemie oświaty nie wypowiada się w tej kwestii w sposób jednoznaczny, to reguluje, że do udziału w pracach komisji konkursowej deleguje się po jednym przedstawicielu zakładowej organizacji związkowej (z zastrzeżeniem, że nie mogą być zatrudnieni w szkole lub placówce, w której odbywa się konkurs). Oznacza to, że przepis ten na mocy art. 34 ustawy o związkach zawodowych mówi także o przedstawicielu międzyzakładowej organizacji związkowej. Jakie zaś jednostki organizacyjne obejmuje dana międzyzakładowa organizacja związkowa, określają samorządowe decyzje właściwych organów danego związku zawodowego. MK NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty w .... obejmował swą działalnością tę gminę, bo przedstawiciel tego związku brał m.in. udział w uzgadnianiu regulaminów wynagradzania nauczycieli w 2005 i 2006 r. Sąd podkreślił ponadto, że udział w komisji konkursowej to nie tylko sama czynność głosowania, ale też merytoryczna ocena danego kandydata i prawo do zadawania mu pytań. Oznacza to, że każdy z uprawnionych do uczestniczenia w pracach komisji konkursowej ma niewątpliwy wpływ na wybór takiego, a nie innego kandydata na dyrektora szkoły publicznej.