Można oczywiście powiedzieć, że robiły to we własnym interesie, bo muszą realizować zadania oświatowe i są organami prowadzącymi dla większości szkół, a po załatwieniu spraw związanych z ustanowieniem nowej sieci placówek i przeznaczeniem pieniędzy na konieczne remonty, prace modernizacyjno-przystosowawcze oraz zakup niezbędnych sprzętów wystarczyło już tylko od dyrektorów wymagać. 

Tymczasem szkoły otrzymały ze strony organów wieloaspektową pomoc, polegającą przede wszystkim na oddaniu do ich dyspozycji pracowników wydziałów edukacji, wydziałów prawnych oraz gminnych służb finansowo-księgowych.Jak podkreśla Marek Olszewski, wójt gminy Lubicz, dyrektorzy szkół z jej terenu mogli liczyć na wsparcie radców prawnych oraz pracowników gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół i Przedszkoli w przygotowaniu nowej organizacji pracy szkoły oraz jej dokumentów. Podobnie w Gdańsku, gdzie m.in. pracujący w Wydziale Rozwoju Społecznego radcy prawni do dziś służą pomocą. 

– Na bieżąco przekazujemy szkołom informacje od ekspertów, różnych instytucji współpracujących z placówkami oświatowymi w celu podniesienia jakości działania oraz ułatwienia tego działania dyrektorom. Przygotowaliśmy harmonogram prac z zakresu wdrażania zmian, w tym głównie dotyczących spraw kadrowych oraz administracyjnych związanych z przekształceniem placówki (np. spraw bankowych, kontaktu z urzędem skarbowym czy Zakładem Ubezpieczeń Społecznych) – wylicza Olimpia Schneider z referatu prasowego Urzędu Miasta Gdańska.

A Adam Lewandowski, burmistrz Śremu, zapewnia: 
– Pion Edukacji i Usług Społecznych oraz Biuro Prawne Urzędu Miejskiego w Śremie wspierają na bieżąco wszystkich dyrektorów w realizacji zadań.

Więcej w "Dyrektorze Szkoły" nr 11/2017>>