Dyrektorem jestem od 2005 r., ale DS towarzyszy mi już od wielu lat, kiedy jeszcze pracowałam w Szkole Podstawowej w Wołczynie. Zachwyciłam się wielością i różnorodnością artykułów dotyczących rozwiązań problemów wychowawczych i edukacyjnych, związanych z kontrolą zarządczą, ewaluacjami, nadzorem pedagogicznym, zatrudnianiem i zwalnianiem nauczycieli oraz pomocą psychologiczno-pedagogiczną. Przede wszystkim zaś poświęconych interpretacji przepisów prawnych oraz dzieleniu się doświadczeniami przez dyrektorów i nauczycieli czy specjalistów pracujących w szkole. Z DS czułam się bezpiecznie. Tak jest do dziś. Zawsze mogę do pisma zajrzeć, poszukać porady czy rozwiązania. Nie wyobrażam sobie pracy na stanowisku dyrektorskim bez DS. Po prostu zaprzyjaźniłam się z tym miesięcznikiem.

Polecamy:  "Dyrektor Szkoły" przydatny w pracy nauczycieli