Projekt, realizowany od marca tego roku do końca kwietnia 2015 r. przez Regionalne Centrum Rozwoju Edukacji, jest jednym z elementów tworzonej przez województwo opolskie Specjalnej Strefy Demograficznej, czyli pakietu rozwiązań przeciwdziałających wyludnianiu się regionu. Przeznaczony jest dla wszystkich 400 szkół podstawowych w województwie i obejmie 45 tys. uczniów. Kosztować będzie 30 mln zł.
Jego celem jest wyrównywanie szans i podniesienie jakości nauczania w placówkach ukierunkowane na kształcenie i rozwijanie tzw. kluczowych kompetencji, czyli ośmiu określonych zakresów umiejętności i postaw dotyczących m.in. uczenia się i porozumiewania w języku ojczystym, w językach obcych, a także umiejętności matematycznych i informatycznych.
Kierownik projektu „Fascynujący Świat Nauki i Technologii” Wojciech Błaszczyk na zorganizowanej w środę w Regionalnym Centrum Rozwoju Edukacji konferencji dla przedstawicieli samorządów wyjaśniał, że na początku każdego roku szkolnego objętego projektem przeprowadzona ma być diagnoza predyspozycji wszystkich uczniów podstawówek z Opolszczyzny. Ma ona określić ich potencjał, możliwości oraz wskazać na trudności, jakie mają w nauce, np. w pisaniu, czytaniu, uczeniu się matematyki.
Marszałek opolski Józef Sebesta obecny na środowym spotkaniu tłumaczył, że projekt ma urozmaicić nauczanie, ale też pozwolić nadrobić mankamenty procesu edukacyjnego, takie jak choćby brak praktycznego zastosowania wiedzy lub brak podstawowych czy praktycznych umiejętności. Mają temu służyć m.in. zajęcia wyjazdowe w ośrodkach kultury i gospodarstwach edukacyjnych. Placówki te mają zostać wyłonione w przetargach.
Według założeń w zajęciach tych mieliby wziąć udział wszyscy uczniowie szkół podstawowych w regionie. Błaszczyk wyjaśniał, że zajęcia te miałyby uczyć kreatywnego myślenia i pobudzać wyobraźnię, a także pokazywać najmłodszym - poprzez kontakt z przyrodą - np. skąd się bierze mleko czy wełna. Zdaniem twórców projektu uczniowie z terenów wiejskich mogliby korzystać z zajęć np. w teatrze, filharmonii czy muzeum, a dla dzieci z miast - w gospodarstwach edukacyjnych utworzonych na bazie istniejących już gospodarstw ekologicznych.
„Wszystkie te działania mają wzbogacić zajęcia szkolne, zainspirować dzieci, rozwinąć je i ucieszyć. Będzie to oczywiście duże logistyczne zadanie, ale dzięki dobremu planowaniu na pewno się uda” – mówił Błaszczyk.
Wszyscy uczniowie szkół podstawowych na Opolszczyźnie mają być w ramach projektu objęci również dodatkowymi zajęciami pozalekcyjnymi, na których mają być rozwijane i kształcone tzw. kompetencje kluczowe. Łącznie ma się odbyć 65 tys. godzin takich zajęć.
Kolejnym elementem projektu ma być „Akademia odkrywców talentów” realizowana z ośrodkami naukowymi i uczelniami dla 8 tys. uzdolnionych uczniów klas IV-VI. Dyrektor Regionalnego Centrum Rozwoju Edukacji Lesław Tomczak zaznaczył, że w ramach zajęć będą realizowane elementy podstawy programowej, tylko w atrakcyjnej formie. „Jeśli któraś szkoła do niego nie przystąpi, to zrobi krzywdę sobie i dzieciom” – ocenił.
Asystent kierownika projektu „Fascynujący Świat Nauki i Technologii” Marek Wlazło wyjaśnił, że obecnie trwa faza organizacyjna – ogłaszane są przetargi, odbywają się spotkania z samorządowcami, a w kolejnych tygodniach z dyrektorami szkół.
Realizacja projektu w szkołach rozpocznie się we wrześniu, a warunkiem uczestnictwa w nim uczniów jest pisemna zgoda rodziców. Deklaracje takie mają być zbierane w szkołach na przełomie maja i czerwca.
Obecna na środowej konferencji dyrektorka gimnazjum nr 6 w Opolu Zofia Godlewska uznała, że tego typu nowatorskie projekty są bardzo korzystne dla dzieci, bo każda forma dotarcia z nowymi, aktywizującymi metodami poznawania np. przedmiotów matematyczno-przyrodniczych i "odczarowywania ich" jest bardzo dobrym krokiem. "Tym bardziej, gdy badania pokazują, że dzieciom brakuje zajęć praktycznych, laboratoryjnych” – zaznaczyła Godlewska.(PAP)